Jeszcze do niedawna słabo znana w Polsce, obecnie coraz
częściej poszukiwana pojawia się na rynku. Można natrafić na nią w niektórych
aptekach, ale najczęściej jest dostępna w sprzedaży internetowej lub
bezpośredniej. O czym mowa? O astaksantynie.
Badania przeprowadzane w ciągu ostatnich lat, udowodniły, że
należąca do grupy karotenoidów astaksantyna jest najsilniejszym antyoksydantem.
Pozyskuje się ją z naturalnych źródeł np. z alg Haematococcus pluvialis które rosną m.in. w chłodnych wodach
Archipelagu Sztokholmskiego. Znajduje się też w fitoplanktonie, niektórych
bakteriach, drożdżach (Phaffia
rhodozyma), grzybach, a że stanowią one część łańcucha pokarmowego,
można ją znaleźć również w organizmach zwierząt, szczególnie morskich o czerwono-pomarańczowym
lub różowym zabarwieniu, np. łososie, krewetki, kryl, kraby itp. W celu pozyskiwania astaksantyny powstają
specjalne hodowle np. na Hawajach, gdzie ze specjalnych gatunków alg
otrzymywana jest spirulina i astaksantyna. Często spotyka się również astaksantynę
syntetyczną wytwarzaną w laboratoriach. Co ją odróżnia, z pewnością pojęcie
naturalności, wzór chemiczny, ale i działanie.
Czym są antyoksydanty i
co wyróżnia astaksantynę?